piątek, 8 kwietnia 2011

Gdańsk wita Internetową Rewolucję

Piątego kwietnia na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego miały miejsce warsztaty, wykłady i spotkania w ramach akcji Dnia Internetowej Rewolucji. Impreza ta była przygotowana z myślą przedsiębiorcach i studentach. Można było dowiedzieć się na niej jak zaistnieć w Internecie i jak promować swoją działalność w sieci.

Organizatorami akcji są Google, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan i home.pl,a patronat objęło Ministerstwo Gospodarki. Udział w spotkaniach jest bezpłatny, wymaga jednak wcześniejszej rejestracji na stronie: www.DniRewolucji.pl. W ramach Internetowej Rewolucji każda mała i średnia firma w Polsce może za darmo zarejestrować adres internetowy (domenę), stworzyć pierwszą stronę internetową, z pomocą ekspertów home.pl. Można również umieścić wizytówkę na internetowych mapach, zająć miejsce na Mapach Google. Co więcej możliwe jest dodanie swojej firmy do bazy firm i bycie widocznym na Mapach Google oraz w lokalnych wynikach wyszukiwania. Dodatkowa możliwością jest wypróbowanie kampani reklamowej w sieci oraz dowiedzienia się więcej o obecności online i efektywnym wykorzystaniu Internetu w swojej działalności. Dzięki darmowemu pakietowi startowemu, wszystkie małe i średnie firmy w Polsce mogą zaistnieć w Internecie nic nie ryzykując i nic nie płacąc. Do tej pory do Internetowej Rewolucji przystąpiło ponad 30 tysięcy przedsiębiorstw.

My, jako studentki mogłyśmy się dowiedzieć jak wygląda praca inżyniera w Google, zapoznać się z tajnikami marketingu internetowego czy zakładania strony www. W ramach całej akcji wybrałyśmy się z koleżankami na wykład"Ty plus Internet to więcej niż przypuszczasz".Wykład ten poświęcony był roli internetu i jego ważności w marketingu. Wykładowca starał się nam przybliżyć jak wiele w przyszłości będzie zależało od naszej obecności w internecie i jak, dzięki internetowi możemy wypromować naszą firmę na świecie.



Dodatkowymi przewidzianymi atrakcjami były np. darmowa kanapka + kawa bądź herbata. Dla wygłodniałego i zmęczonego pracą intelektualną studenta było to must have na wejściu na tą impreze. Bardzo miłą odskocznią była możliwość skorzystania z kolorowych sprayów. Mogliśmy podpisać na ścianie swoje nazwisko, nazwę "Google". A dzięki możliwości posłużenia się tablicą google earth mogłyśmy odnależć budynek naszego wydziału, jak i inne interesujące nas obiekty znajdujące się
nieopodal.

W naszym odczuciu cała kampania jest bardzo przydatna. Nie wszyscy przedsiębiorcy mają świadomość jak bardzo ważna jest ich obecność w wirtualnym świecie, dlatego też dobrym pomysłem były wprowadzające ich w tą rzeczywistość wykłady. Mamy nadzięję, że będziemy mogły brać udział w większej ilości tego typu przedsięwzięć

Co wy Drodzy czytelnicy o tym sądzicie?

2 komentarze:

  1. Kanapka najwazniejsza :D

    Szkoda ze cala akcja nie byla szerzej rozreklamowana bo sam bym skorzystal i zjawil sie na tych wykladach. Oecnie jesli czegos nie ma w internecie to to cos nie istnieje, dlatego bardzi podoba mi sie ta inicjatywa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie wiedzą jak zabrać się za rozkręcenie swojego własnego biznesu i nie wiedzą gdzie się zwrócić. Do studentów trzeba wyciągać rękę :D

    OdpowiedzUsuń